Solec Kujawski, dzień 1 i 2
Pierwsze dwa dni obozu za nami. Chłopcy chodzą, a w zasadzie biegają cały czas uśmiechnięci. Nie widać, że tak wielu z nich jest pierwszy raz na obozie :) Panie na stołówce chwalą chłopców za apetyt, mówią, że nie mają w zwyczaju zbierać pustych talerzy,a tu prawie każdy zjada swoją porcję w całości i jeszcze proszą o dokładki.
Wczoraj mieliśmy trening, ustalenie regulaminu, celi obozowych oraz oglądaliśmy nasze występy z minionej rundy. Po kolacji znów wizyta na hali, ale już graliśmy tylko mecze ;) Dziś dużo nauki. Nowe ball mastery, zwody, analiza gry, poznanie nowych fundamentów taktycznych. 2 treningi, wieczorem odnowa na basenie :) Zmęczenie dało się we znaki i równo z początkiem ciszy nocnej, o 22 wszyscy usnęli :) Także dziś mieliśmy trochę czasu na napisanie relacji. Pierwszy dzień za wychowawców zawsze jest najbardziej pracowity, dlatego przepraszamy za ciszę na stron.
Kilka zdjęć dostępnych tutaj
Komentarze