OBÓZ GNIEWINO DZIEŃ V

OBÓZ GNIEWINO DZIEŃ V

Witamy w kolejnej relacji obozowej. Dzisiejszy dzień to piłkarski czwartek. Na początku trening poranny, na którym chłopcy skupili się na szybkich podaniach ze zmianą pozycji, zwodach, dośrodkowaniach z bocznych sektorów boiska finalizując ten element uderzeniem na bramkę bez przyjęcia piłki. Ostatnia faza treningu to mecz rocznika 2009 z drużyną trenera Michała z rocznika 2010. Tu należą się wielkie słowa uznania dla młodszych chłopców, którzy zawiesili nam bardzo wysoko poprzeczkę w grze. Super ekipa. Po treningu obiad i wypadzik na lody. Po powrocie mieliśmy pół godziny do wyjścia na turniej, na którym gościliśmy zespoły Latarnika Choczewo, Wicher Wierzchucino ( 2 zespoły ) i Sztorm Kosakowo ( my). Naszych zawodników podzieliliśmy na 3 zespoły ( w sumie sami się wyznaczyli ). Super granie przez dwie godziny pozostawiło wszystkim chłopcom uśmiech na twarzy. Cieszy fakt, że chłopcy realizowali konkretne cele i zadania postawione przez trenerów. A i dużo bramek chłopcy zdobyli. Po pięknej i indywidualnej akcji bramkę strzelił Mikołaj. Ależ była radość. Super. Po turnieju czterech nowo wybranych kapitanów wraz z trenerem Adrianem „ochrzcili” trenera Macieja, który z naszą drużyną jest pierwszy raz na obozie. Trener Maciej musiał posmakować 4 kawałków banana, którego każdy miał inny smak. Pierwszy kawałek to zwykły smak, drugi kawałek posypany solą, trzeci pieprzem, czwarty cukrem. Mimo, że podobno smakowało trener musiał popić wodą. Wieczorem pożegnaliśmy naszego super bramkarza Szymona, który musiał nas opuścić, jednocześnie dziękując mu za wspaniały pobyt i umiejętności bramkarskie. Dziękujemy Szymon. Przed ciszą nocną wstępne pakowanie. Jutro rano testów ciąg dalszy ( jeszcze wszystkich nie dokończyliśmy ), basen, spacer, obiad i …….. ZŁOTE PIASKI. Planowany przyjazd ok. godz. 17:30. Do zobaczenia.

Zdjęcia w Galerii.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości